Per Mariam – Soli Deo cz. 2
Obchody Milenium Chrztu Polski – Jasnogórskie Śluby Narodu Polskiego, Wielka Nowenna i Akt Milenijny
Czas uwięzienia był także czasem tworzenia wielkiego programu duchowego dla Polski. Prymas miał świadomość zbliżającego się wielkiego jubileuszu 1000-lecia Chrztu Polski i wiedział, że to wydarzenie wymaga głębokiego duchowego przygotowania Narodu.
Pierwszym etapem przygotowań były Jasnogórskie Śluby Narodu Polskiego. O ich przygotowaniu myśleli zarówno ojcowie Paulini, biskupi, jak i sam Prymas. Przemierzając w 1955 r. trasę z Prudnika do Komańczy, Prymas przywoływał w myślach wydarzenie mające miejsce blisko 300 lat wcześniej – król Jan Kazimierz zdążał tym szlakiem do Lwowa, by złożyć tam Matce Najświętszej swoje Śluby i ogłosić Ją Królową Polski.
W sercu Prymasa dojrzewała więc myśl o uroczystym ponowieniu Ślubów i napisaniu tekstu Ślubów Narodu dostosowanego do ówczesnej sytuacji. W marcu 1956 r. poproszono Prymasa, aby stworzył tekst nowych Ślubów. Głęboka pokora Prymasa i poddanie Maryi nie pozwalały mu jednak podjąć się tego zadania. Tłumaczył to swojej duchowej córce, Marii Okońskiej, tak: Gdyby Matka Boża chciała, abym Śluby napisał, byłbym wolny, a ja jestem więźniem i nie uczynię dobrowolnie niczego, co mogłoby się Jej nie podobać. Maria Okońska relacjonuje dalej tak: Wtedy przyszła mi nagle olśniewająca myśl i powiedziałam: „Ojcze, przecież św. Paweł Apostoł najpiękniejsze swoje listy do wiernych pisał z więzienia!”. Ojciec popatrzył na mnie jakoś dziwnie, jakby mnie pierwszy raz zobaczył, i odpowiedział: „Masz rację, najpiękniejsze jego listy pochodziły z więzienia”. Na drugi dzień rano Ojciec wszedł do domowej kaplicy, aby odprawić Mszę św. Był dziwnie radosny. Na moim klęczniku położył plik papieru maszynowego, zapisanego jego drobniutkim pismem. Tytuł widniał: „Jasnogórskie Śluby Narodu Polskiego”. Przez kolejne miesiące tekst Ślubów był w tajemnicy powielany tak, by dnia 26 sierpnia 1956 r. mógł zostać rozdany rzeszy pielgrzymów zgromadzonych na wałach jasnogórskich. Jasnogórskie Śluby Narodu odbyły się bez fizycznego udziału Prymasa, który nadal przebywał w Komańczy. Składał on Śluby w swojej prywatnej kaplicy. I choć z całego serca pragnął być na Jasnej Górze tego szczególnego dnia, wiedział, że ofiara jego nieobecności ma sens: Teraz wiem prawdziwie, że jestem Twoim, Królowo świata i Królowo Polski, niewolnikiem. […] Modliłem się o największą chwałę Twoją na dziś. Chciałem ją zdobyć za cenę mej nieobecności. Ufam, że Królowa Niebios i Polski dozna dziś wielkiej chwały na Jasnej Górze. Jestem już w pełni spokojny. Dokonało się dziś wielkie dzieło. Spadł kamień z serca. Oby stał się chlebem dla Narodu. Dwa miesiące później, 28 października 1956 r., Prymas został uwolniony.
Teraz wiem prawdziwie, że jestem Twoim, Królowo świata i Królowo Polski, niewolnikiem.
Zobowiązania Jasnogórskich Ślubów Narodu stały się programem Wielkiej Nowenny (1956-1966) przed Tysiącleciem Chrztu Polski dla całego narodu: Wielka Nowenna […] jest programem moralnej, religijnej i duszpasterskiej pracy Kościoła […]. Każdy rok ma określony temat pracy. I tak Rok I – Wierność Bogu, Krzyżowi, Ewangelii Chrystusowej i Kościołowi. Rok II – Żyć w stanie łaski uświęcającej. Rok III – W obronie życia duszy i ciała. Rok IV – Świętość małżeństwa sakramentalnego. Rok V – Rodzina Bogiem silna. Rok VI – Młodzież wierna Chrystusowi. Rok VII – Sprawiedliwość i miłość społeczna. Rok VIII – Walka z wadami narodowymi i zdobywanie cnót chrześcijańskich. Rok IX – Pod opieką Bogurodzicy, Królowej Polski. Wraz z Wielką Nowenną dojrzał pomysł peregrynacji kopii Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej po parafiach Polski. Nawiedzenie obrazu Matki Bożej, choć znacząco utrudniane przez władze, gromadziło rzesze ludzi i budowało ich wiarę. Ważnym krokiem ku budowaniu jedności Kościoła i wyrazem przebaczającej miłości bliźniego było opublikowane w tym czasie orędzie biskupów polskich do biskupów niemieckich (w listopadzie 1965 r.), w którym znalazły się słowa: udzielamy wybaczenia i prosimy o nie. Kulminacyjnym punktem jubileuszu Tysiąclecia Chrztu Polski były uroczystości milenijne w Gnieźnie i Poznaniu (9-17 kwietnia) oraz na Jasnej Górze (2-4 maja 1966 r.). 3 maja 1966 r. na Jasnej Górze, w Uroczystość Królowej Polski, Prymas proklamował Akt oddania Polski w macierzyńską niewolę Maryi Matki Kościoła za wolność Kościoła Chrystusowego. Akt ten przyniósł błogosławione owoce dla Narodu i Kościoła, a jednym z nich był niewątpliwie wybór na Stolicę Piotrową Karola Wojtyły. Obaj – św. Jan Paweł i bł. Stefan Kardynał Wyszyński – widzieli w tym wydarzeniu przedziwne dzieło Niepokalanej.
Jasnogórskie Śluby Narodu. Czy pamiętamy, co ślubowaliśmy?
Co dalej? Czyli „ABC Społecznej Krucjaty Miłości”
Wielka Nowenna z założenia nie była końcem, ale początkiem duchowej odnowy Narodu. Dlatego Prymas podjął starania, by zobowiązania wyrażone w Jasnogórskich Ślubach Narodu, rozważane podczas Wielkiej Nowenny i przypieczętowane oddaniem Polski w macierzyńską niewolę miłości, były realizowane w codzienności. W tym celu wzywał naród do postawy wzajemnego szacunku i miłości. W liście pasterskim na Wielki Post 1967 r. Prymas ogłosił program odnowy życia społecznego pod hasłem Społecznej Krucjaty Miłości.
ABC Społecznej Krucjaty Miłości
1. Szanuj każdego człowieka, bo Chrystus w nim żyje. Bądź wrażliwy na drugiego człowieka, twojego brata (siostrę).
2. Myśl dobrze o wszystkich – nie myśl źle o nikim. Staraj się nawet w najgorszym znaleźć coś dobrego.
3. Mów zawsze życzliwie o drugich – nie mów źle o bliźnich. Napraw krzywdę wyrządzoną słowem. Nie czyń rozdźwięku między ludźmi.
4. Rozmawiaj z każdym językiem miłości. Nie podnoś głosu. Nie przeklinaj. Nie rób przykrości. Nie wyciskaj łez. Uspokajaj i okazuj dobroć.
5. Przebaczaj wszystko wszystkim. Nie chowaj w sercu urazy. Zawsze pierwszy wyciągnij rękę do zgody.
6. Działaj zawsze na korzyść bliźniego. Czyń dobrze każdemu, jakbyś pragnął, aby tobie tak czyniono. Nie myśl o tym, co tobie jest kto winien, ale co Ty jesteś winien innym.
7. Czynnie współczuj w cierpieniu. Chętnie spiesz z pociechą, radą, pomocą, sercem.
8. Pracuj rzetelnie, bo z owoców twej pracy korzystają inni, jak Ty korzystasz z pracy drugich.
9. Włącz się w społeczną pomoc bliźnim. Otwórz się ku ubogim i chorym. Użyczaj ze swego. Staraj się dostrzec potrzebujących wokół siebie.
10. Módl się za wszystkich, nawet za nieprzyjaciół.
„Czas to miłość”. „Będziesz miłował…”
Czytając ABC Społecznej Krucjaty Miłości można zapytać – czy da się tak żyć? Da się! Błogosławiony Stefan Kardynał Wyszyński jest tego przykładem. Prymas mówił: Czas to miłość! (…) Całe nasze życie tyle jest warte, ile jest w nim miłości. Można stwierdzić, że z pomocą łaski Bożej wszystkie wydarzenia jego życia kształtowały w nim tę postawę miłości i szacunku wobec każdego człowieka. Jednym z takich wydarzeń może być przytaczana przez Błogosławionego sytuacja z czasów powstania warszawskiego. Któregoś dnia znad płonącej Warszawy do Lasek, wiatr przywiał chmurę wirujących niedopalonych karteczek. Na jednej z nich ks. Stefan Wyszyński odczytał napis: „Będziesz miłował”. Poruszony tym wydarzeniem tak je skomentował: Nic droższego nie mogła nam przysłać ginąca stolica. To najświętszy apel walczącej Warszawy do nas i do całego świata. Apel i testament… Będziesz miłował. Kierując się tym wezwaniem, w obliczu wielu trudnych doświadczeń z pełną świadomością mógł wypowiadać słowa: Ciągle Was pouczam, że ten zwycięża – choćby był powalony i zdeptany – kto miłuje, a nie ten, który z nienawiści depce. Ten ostatni przegrał. Kto nienawidzi – przegrał! Kto mobilizuje nienawiść – przegrał! Kto walczy z Bogiem – przegrał! A zwyciężył już dziś – choćby leżał na ziemi podeptany – ten, kto miłuje, przebacza, kto jak Chrystus oddaje swoje serce, a nawet życie za nieprzyjaciół swoich. Przykładem tej ewangelicznej miłości nieprzyjaciół może być chociażby postawa Prymasa w chwili internowania, gdy opatrzył rany aresztującego go funkcjonariusza pogryzionego przez psa.
* * *
Co więc możemy dzisiaj zaczerpnąć od nowego Błogosławionego? Możemy zaczerpnąć wiele z jego wciąż aktualnego nauczania i naśladować jego postawę gorliwego pasterza i troskliwego ojca Kościoła i Narodu. Chciejmy naśladować jego nieustępliwość w budowaniu Kościoła Chrystusowego, odwagę w walce o wierność Bogu, Krzyżowi i Ewangelii, samozaparcie w kształtowaniu charakteru, dyscyplinę, troskę o bliźniego, odważne stawanie w obronie każdego życia ludzkiego i rodziny, życie w prawdzie, odwagę upominania, żywą wiarę, miłość do Ojczyzny, szacunek do ludzkiej pracy… A także poczucie humoru, zwykłą ludzką życzliwość, uśmiech. O tym ostatnim Prymas mówił tak: Uśmiechajcie się do wszystkich, których spotykacie na ulicy, w tramwaju, w autobusie. Nie bójcie się, że Was posądzą o nieporządek w głowie…
O ileż lepiej i jaśniej byłoby na świecie, gdyby wszyscy uśmiechali się do siebie! Byłoby wtedy więcej słońca nad Polską, nad światem! Pamiętajcie o tych, którzy przychodzą „z zębami”, nie pokazujcie im zębów, tylko… serce! Uśmiechajcie się do tych, co wyciągają do Was krogulcze pazury i mówcie im: znam takie ręce, które pozwoliły się przybić do krzyża za mnie, nie będę więc wyciągał przeciwko tobie gniewliwych dłoni.
Możemy wreszcie naśladować Błogosławionego w jego zawierzeniu Maryi. Jego życie jest świadectwem zawierzenia Maryi jako najpewniejszej Przewodniczce na drodze do świętości. Przecież to już nie pierwszy z wyniesionych na ołtarze wielkich Świętych, którzy swoje życie oddali bez reszty Niepokalanej! Na koniec więc niech wybrzmią pełne mocy i nadziei słowa Błogosławionego wypowiedziane podczas jego ostatnich ziemskich dni: Przyjdą nowe czasy, wymagają nowych świateł, nowych mocy. Bóg da je w swoim czasie. Pamiętajcie, że jak kardynał Hlond, tak i ja wszystko zawierzyłem Matce Najświętszej i wiem, że nie będzie słabszą w Polsce, choćby ludzie się zmienili. […] Wszystkie nadzieje to Matka Najświętsza. I jeżeli jakiś program – to Ona.
Źródła:
Bartoszewski G. OFMCap, Służba Kościołowi Sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego w więzieniu 25 września 1953 - 28 października 1956. Błogosławione owoce, w: Oddychać Maryją. Świadectwo życia kard. Stefana Wyszyńskiego (publikacja pokonferencyjna), red. M. Świderski i in., Fundacja Niepokalanej, Warszawa 2019, s. 19-41.
Łatka R., Mackiewicz B., Zamiatała D., Kardynał Stefan Wyszyński 1901-1981, Instytut Pamięci Narodowej, Wydawnictwo im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego SOLI DEO, Warszawa 2019, s. 17-31, 65, 83, 173, 189, 236, 248-249, 275, 281, 287.
Marek Ł., Droga do obchodów jubileuszowego roku 1966, w: „Biuletyn IPN. Pismo o najnowszej historii Polski”, kwiecień 2021, nr 4 (185), s. 14-27.
Noszczak B., Święto ze skazą, w: „Biuletyn IPN. Pismo o najnowszej historii Polski”, dz. cyt., s. 3-13.
Rastawicka A., Maryjna duchowość kard. Stefana Wyszyńskiego – Oddychać Maryją, w: Oddychać Maryją…, dz. cyt., s. 11-17.
https://www.niedziela.pl/artykul/79226/nd/Jak-powstaly-Jasnogorskie-Sluby-Narodu (dostęp: 20.08.2021).
https://wyszynskiprymas.pl/abc-spolecznej-krucjaty-milosci/ (dostęp: 20.08.2021).
https://archwwa.pl/aktualnosci/bedziesz-milowal-to-najswietszy-apel-walczacej-warszawy-wspominal-sluga-bozy-prymas-wyszynski/ (dostęp: 20.08.2021).
http://parafiazuzela.vxm.pl/index.php/warto-przeczytac/16-okolicznosci-i-przebieg-uwiezienia-kard-stefana-wyszynskiego.html (dostęp: 09.11.2021).
Wszystkie przytoczone cytaty pochodzą z duchowych dzienników, dokumentów pasterskich oraz wypowiedzi bł. Stefana Kardynała Wyszyńskiego, wypowiedzi Marii Okońskiej, a także z dekretu rządu PRL o aresztowaniu Prymasa. Cyt. za wymienionymi wyżej publikacjami i źródłami internetowymi.