Najświętsze Serce Boże, poświęcamy Ci...
Wizja Marii Małgorzaty - obraz w katedrze w Montauban we Francji.
Słowa tej pieśni rozbrzmiewają najbardziej w naszych kościołach w czerwcu. Właśnie ten miesiąc jest poświęcony Najświętszemu Sercu Jezusowemu, wierni szczególnie w tym czasie oddają wszystkie swoje intencje, modląc się litanią do Serca Jezusowego. Skąd to się wzięło i jak ten kult się rozwijał?
Od średniowiecza zakonnicy bardzo żywo rozwijali kult Rany boku Jezusa. „Przyszli więc żołnierze i połamali golenie tak pierwszemu, jak i drugiemu, którzy z Nim byli ukrzyżowani. Lecz gdy podeszli do Jezusa i zobaczyli, że już umarł, nie łamali Mu goleni, tylko jeden z żołnierzy włócznią przebił Mu bok i natychmiast wypłynęła krew i woda” (J 9, 32-34). Z tego fragmentu odczytujemy ogromną miłość Boga. W tej Ranie zakonnicy średniowieczni odnaleźli Serce Jezusa, które zostało przebite za nasze grzechy. Odprawiali oficjum o Ranie boku Pana Jezusa.
Przełomowym momentem w rozwijaniu kultu Serca Jezusowego był wiek XVII, gdzie sam Jezus przekazał treści o swoim Sercu i o tym, jak Je czcić. Posłużył się siostrą zakonną, pochodzącą z Francji św. Małgorzatą Marie Alacoque. Wstąpiła do klasztoru sióstr Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny (wizytek) w Paray le Monial. W latach 1673-1689 św. Małgorzacie ukazywał się Jezus z otwartym Sercem na piersiach, przebitym i opasanym cierniową koroną, z którego wytryskują płomienie miłości a w centrum jest krzyż. Ta skromna zakonnica przyczyniła się do tego, że kult Najświętszego Serca Jezusowego jest znany w Kościele.
27 grudnia 1673 roku Pan Jezus pokazując jej swoje Serce, rzekł: „Moje Boskie Serce tak płonie miłością ku ludziom, że nie może dłużej utrzymać tych płomieni gorejących, zamkniętych w moim łonie. Ono pragnie rozlać je za twoim pośrednictwem i pragnie wzbogacić ludzi swoimi Bożymi skarbami”. Kolejne objawienie miało miejsce na początku roku 1674. Św. Małgorzata napisała wtedy w swoim pamiętniku duchowym: „To nabożeństwo jest ostatnim wysiłkiem Jego miłości i będzie dla ludzi jedynym ratunkiem w ostatnich czasach. Będzie jakby odkupieniem miłosnym, oswobodzeniem ich z mocy księcia ciemności. Będzie pewnego rodzaju słodką wolnością dla nas w królestwie Jego miłości”. Jezus prosi nas, aby wynagradzać wszystkie grzechy popełnione przeciwko Bożemu Sercu, dał nam piękne nabożeństwo, czyli 9 pierwszych piątków miesiąca. Jezus przekazał siostrze: „Z nadmiernego miłosierdzia mego Serca obiecuję ci, że wszechmocna miłość tego Serca wszystkim przystępującym przez dziewięć z rzędu pierwszych piątków miesiąca do Komunii św. da ostateczną łaskę pokuty tak, że nie umrą w stanie Jego niełaski ani bez sakramentów świętych i że Serce moje będzie dla nich bezpieczną ucieczką w godzinę śmierci”.
To nabożeństwo jest ostatnim wysiłkiem Jego miłości i będzie dla ludzi jedynym ratunkiem w ostatnich czasach.
Jezus podczas objawień w czerwcu 1675 roku, odsłonił swoje Serce i powiedział: „Oto Serce, które tak bardzo umiłowało ludzi, że nie szczędziło niczego aż do zupełnego wyniszczenia się dla okazania im miłości, a w zamian za to doznaje od większości ludzi tylko gorzkiej niewdzięczności, wzgardy, nieuszanowania, lekceważenia, oziębłości i świętokradztw, jakie oddają mu w tym Sakramencie Miłości. Lecz najbardziej boli Mnie to, że w podobny sposób obchodzą się ze Mną serca służbie mojej szczególnie poświęcone. Dlatego żądam, aby pierwszy piątek po oktawie Bożego Ciała był odtąd poświęcony jako osobne święto ku czci mojego Serca i na wynagrodzenie Mi przez Komunię i inne praktyki pobożne zniewag, jakich doznaję. W zamian za to obiecuję ci, że Serce moje wyleje hojne łaski na tych wszystkich, którzy w ten sposób oddadzą Mu cześć lub przyczynią się do jej rozszerzenia".
Podstawowym warunkiem wypełnienia pierwszych piątków miesiąca jest przyjęta Komunia Święta przez dziewięć pierwszych piątków miesiąca, w intencji wynagradzającej. Komunię Świętą trzeba przyjąć w stanie łaski uświęcającej. Każdy pierwszy piątek miesiąca powinien skupiać się na Komunii Świętej, na zjednoczeniu się z Jezusem obecnym w Eucharystii, aby umocnić naszą więź z Nim. Do sakramentu pokuty i pojednania możemy przystąpić w innym dniu, tak aby przygotować nasze serca na przyjęcie Jezusa w Komunii Świętej w pierwszy piątek miesiąca.
Nabożeństwo pierwszych piątków miesiąca ma charakter pokutny, dzięki nim możemy odkupić nasze winy i zadośćuczynić Jezusowi wszystkie zniewagi. To właśnie pełne uczestnictwo w Eucharystii w pierwsze piątki miesiąca, przybliża nas do wielkich obietnic Jezusa. W tym nabożeństwie ukazana jest ogromna miłość Boga. Jezus w swoim nieskończonym miłosierdziu pragnie być blisko nas. Jesteśmy zaproszeni, by poczuć, jak bije Serce Zbawiciela.
Jan Paweł II w czasie pielgrzymki do Paray-le-Moniale, którą odbył 5 października 1986 roku, tak modlił się w kaplicy objawień Serca Jezusa: „Składamy dzięki za szerokie rozpowszechnienie się adoracji i komunii eucharystycznej, które tu właśnie nabrały nowego rozmachu dzięki kultowi Serca Jezusa, rozwijanemu zwłaszcza przez Zakon Wizytek i Ojców Jezuitów, a następnie zatwierdzonemu przez papieży. Wiele owoców przyniosło nabożeństwo pierwszych piątków miesiąca, wprowadzone w wyniku naglących wezwań skierowanych do Małgorzaty Marii”. Otrzymaliśmy niezwykły dar jakim są pierwsze piątki miesiąca, z których możemy czerpać ogrom łask, ale przede wszystkim wynagradzać wszelkie zniewagi raniące Boskie Serce Jezusa, bo o to prosi nasz Zbawiciel.
Jezu cichy i pokornego Serca, uczyń serca nasze według Serca Twego!
Pan Jezus dał św. Małgorzacie Alacoque dwanaście obietnic, dotyczących czcicieli Jego Serca i dla wszystkich, którzy kultywują 9 pierwszych piątków miesiąca:
1. Dam im łaski, potrzebne w ich stanie.
2. Ustalę pokój w ich rodzinach.
3. Będę ich pocieszał w utrapieniach.
4. Będę ich pewną ucieczką w życiu, a szczególnie w godzinę śmierci.
5. Będę im błogosławił w ich przedsięwzięciach.
6. Grzesznicy znajdą w mym Sercu źródło i ocean miłosierdzia.
7. Dusze oziębłe staną się gorliwymi.
8. Dusze gorliwe prędko dojdą do doskonałości.
9. Będę błogosławił domom, w których wizerunek Serca mojego będzie czczony.
10. Osoby, które będą to nabożeństwo rozszerzały, będą miały imię swoje wypisane w Sercu moim.
11. Dam kapłanom dar wzruszania serc nawet najzatwardzialszych.
12. W nadmiarze miłosierdzia Serca mojego przyrzekam tym wszystkim, którzy będą komunikować w pierwsze piątki miesiąca przez dziewięć miesięcy z rzędu w intencji wynagrodzenia, że miłość moja udzieli łaskę pokuty, iż nie umrą w mojej niełasce, ani bez Sakramentów świętych, a Serce moje będzie im pewną ucieczką w ostatniej godzinie życia.
Serce Jezusa jest dla nas otwarte.